Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kiedy naprawdę umiera człowiek

04 września 2008 | Świat | Piotr Kowalczuk

Artykuł w „L’Osservatore Romano” kwestionuje kryteria stwierdzania zgonu obowiązujące od 40 lat. Ich zmiana mogłaby utrudnić pobieranie organów do przeszczepów

Lecetta Scaraffia, autorka opublikowanego w watykańskim dzienniku artykułu „Oznaki śmierci” przypomina, że 40 lat temu, dzięki raportowi naukowców Uniwersytetu Harvarda, ustanie akcji serca i płuc przestało być uważane za moment zgonu. Zgon stwierdza się, gdy ustają funkcje mózgu i na ekranie encefalografu pojawia się płaski zapis.

Kościół – pisze Scaraffia, wykładowca historii na rzymskim Uniwersytecie La Sapienza – przyjął, z wieloma zastrzeżeniami, tę definicję, godząc się na przeszczepy narządów. Budzi ona jednak coraz więcej wątpliwości naukowców i myślicieli, choćby filozofa prawa Paolo Becchiego, który pisze: „Najnowsze badania przeczą przekonaniu, że śmierć mózgu pociąga za sobą dezintegrację ciała”. Autorka powołuje się na przykład kobiety, u której w 1992 r. stwierdzono śmierć mózgu. Gdy się okazało, że jest w ciąży, podtrzymywano ją przy życiu do naturalnego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8108

Spis treści
Zamów abonament