Północna Etiopia
Niewiele krajów na świecie może się pochwalić – jak Etiopia – ciągłością władzy państwowej od starożytności do czasów współczesnych.
Ostatni jej cesarz Hajle Sellasje I był 252. władcą z dynastii wywodzącej się, jak chce legenda, od królowej Saby. Etiopia, której terytorium sięga po równik, to jedyny kraj Czarnej Afryki – od IV w. n.e. chrześcijański – tak mocno związany ze starożytnym światem Bliskiego Wschodu i Morza Śródziemnego.
W Starym Testamencie wspomina się go ponad 30 razy. Gdy w Europie powstawały i upadały imperia, na rozległych abisyńskich wyżynach niezmiennie trwała – skutecznie opierając się islamowi i mocarstwom kolonialnym – anachroniczna, feudalna monarchia.
Zmiótł ją przed 30 laty zamach stanu. Dopiero po upadku krwawego reżimu wojskowego zaczęto tutaj – w jednym z najuboższych krajów świata, nękanym suszami i wojnami – budować demokrację, wciąż jeszcze „ludową”.
Kolebką Etiopii są jej północne – pełne zabytkowych świątyń i budowli – prowincje Tigrai i Amhara w pobliżu źródeł Nilu Błękitnego, którędy prowadziły pradawne handlowe trakty z Rogu Afryki, dzisiejszej Somalii, w głąb kontynentu. W czasach królowej Saby rosły tu bujne lasy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta