W labiryncie dziwnych rytmów
Herbie Hancock w kongresowej Gwiazdorski zespół zagrał tak złożone kompozycje, że trudno było nadążyć za ich dramaturgią
Na europejskie tournée Hancock, jeden z najbardziej utytułowanych współczesnych jazzmanów, dobrał sobie wybitnych muzyków. – Nie mam własnej grupy, więc zabrałem liderów innym zespołom – tłumaczył się.Przedstawił każdego z nich ze wszelkimi honorami: trębacza Terence’a Blancharda, gitarzystę Lionela Loueke, basistę Jamesa Genusa, perkusistę Kendricka Scotta i grającego na harmonijce ustnej Gregoire’a Mareta. Ciekawie zarekomendował Scotta: – On naprawdę potrafi słuchać, a wielu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta