Pełzająca prohibicja
W Europie przybywa zakazów picia. Władze stolicy Włoch zabroniły spożywania alkoholu w centrum miasta po godzinie 21. Podobne restrykcje obowiązują już w innych krajach
Prohibicję w Rzymie wprowadzono w ostatni piątek. Na ulicach nie wolno – na razie do marca – spożywać alkoholu po godzinie 21, w lokalach od 2 w nocy. To efekt skarg mieszkańców zmęczonych hałasem i całonocnymi zabawami.
Decyzję podjął burmistrz miasta Gianni Alemanno wywodzący się z centroprawicowej partii Lud Wolności. – Chcemy skończyć z sytuacją, kiedy jedni świetnie się bawią kosztem innych – powiedział agencji AP przedstawiciel władz miasta Dino Gasperini. – Naszym obowiązkiem jest chronienie interesów wszystkich obywateli, również tych, którzy na co dzień nie piją.
Zbulwersowani są jednak właściciele restauracji i barów. W pierwszy weekend działania zakazu skontrolowano 150 lokali, jeden zamknięto. Policja wystawiła 20 mandatów na kwotę 500 euro. – Musimy być czujni. Sytuacja przypomina prohibicję w Stanach Zjednoczonych w 1920 roku – powiedział dziennikowi „Corriere della Sera” lider lokalnej grupy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta