Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bo mój mąż to taki Kazik

21 marca 2009 | Plus Minus | Maja Narbutt
autor zdjęcia: Janusz Kapusta
źródło: Rzeczpospolita

Małżeństwo czasem się nie udaje, ale rozwód już powinien. Z takiego założenia wychodzą agencje detektywistyczne, które coraz częściej przyjmują zlecenia na śledzenie niewiernych małżonków

– Gra toczy się często o wysoką stawkę. Słyszymy wtedy od klientów: „koszty nie grają roli”. Zainwestowane w dochodzenie pieniądze zwrócą się, gdy dojdzie do podziału sporego majątku. Albo kiedy mężczyzna, udowadniając zdradę żony, nie będzie miał obowiązku płacenia alimentów gwarantujących jej życie na dotychczasowym poziomie – mówi szef jednej z warszawskich agencji detektywistycznych.

Czy można się dziwić, że niektórzy są zawiedzeni, gdy nie udaje się dowieść zdrady z tej prostej przyczyny, że żona jest uparcie wierna?

– Zdarza się, iż mężczyzna nie ukrywa niezadowolenia, że żona go nie zdradza. Ostatnio zgłosił się do nas klient, który chciał, byśmy jego żonie podstawili kochanka. Spisana przed ślubem intercyza przewidywała, że majątek pozostanie przy stronie, która nie będzie winna rozwodu – mówi Jarosław Manastyrski, właściciel agencji Nemezis. – Odmówiliśmy. Jednak nie mam wątpliwości, że ktoś przyjął to zlecenie.

Agencja Nemezis ma wielu klientów z tzw. górnej półki finansowej. W urządzonym w stylu angielskim gabinecie dostają raport z dochodzenia. Żony bogatych biznesmenów zdumiewająco często decydują się nie składać wniosku o rozwód, gdy dowiadują się o zdradzie.

– Raport i kompromitujące męża zdjęcia chowają w bezpiecznym miejscu. Nawet nie wspominają mu, że coś wiedzą o jego podwójnym...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8273

Spis treści
Zamów abonament