Zabrakło metra do wygranej
Na mamuciej skoczni w Planicy Polak przegrał tylko ze zdobywcą Kryształowej Kuli Austriakiem Gregorem Schlierenzauerem. Kamil Stoch był dziesiąty
Hannu Lepistoe, trener Małysza, powiedział przed konkursami na Velikance, że naszego skoczka stać na zajęcie miejsca na podium. – Jeśli nie w piątek, to w niedzielę na zakończenie sezonu – stwierdził Fin.
Ta zapowiedź została zrealizowana już przy pierwszej okazji. Co więcej, gdyby Małysz skoczył o metr dalej (203,5 zamiast 202,5), to on byłby zwycięzcą tego konkursu, a nie Schlierenzauer. Do wygranej zabrakło mu bowiem zaledwie 1,1 punktu.
Konkurs przerwano po pierwszej serii z powodu złych warunków atmosferycznych.
O tym, że Małysz jest w dobrej formie, świadczyły jego dalekie skoki podczas Turnieju Skandynawskiego, szczególnie w Kuopio i Lillehammer. A potwierdziły to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta