Nie tylko generał „Nil”
Mord sądowy na Emilu Fieldorfie nie był nadzwyczajnym wydarzeniem w historii Polski Ludowej. Ta i setki podobnych zbrodni były elementem działania systemu komunistycznego – pisze dziennikarz „Rzeczpospolitej”
Wydawać by się mogło, że wchodzący na ekrany kin film „Generał Nil” w reżyserii Ryszarda Bugajskiego (poświęcony życiu i tragicznej śmierci polskiego bohatera generała Augusta Emila Fieldorfa) będzie okazją do publicznej debaty o zbrodniach PRL, do chwili refleksji nad śmiercią tysięcy żołnierzy AK czy NSZ walczących z oddziałami KBW i UB, mordowanych po sfingowanych procesach sądowych bądź to zabijanych w lochach bezpieki.
Setki ofiar komunistów
Tym bardziej musi dziwić, że tygodnik „Polityka”, piórem Andrzeja Romanowskiego przybliżając czytelnikom losy generała „Nila”, w kuriozalny sposób przekonuje, iż „morderstwo sądowe na Emilu Fieldorfie jest zbrodnią niespotykaną w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta