Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Młodzi wybierają nowe Indie

20 kwietnia 2009 | Świat | Paulina Wilk
Dwie trzecie  z ponad miliarda mieszkańców Indii nie skończyło jeszcze 35 lat. Młodzi chętnie szli więc do urn, by zyskać wreszcie  większy wpływ  na politykę wewnętrzną
źródło: PAP/EPA
Dwie trzecie z ponad miliarda mieszkańców Indii nie skończyło jeszcze 35 lat. Młodzi chętnie szli więc do urn, by zyskać wreszcie większy wpływ na politykę wewnętrzną

W największym widowisku świata – jak Hindusi mówią o wyborach do parlamentu – najwyższą frekwencję odnotowywano dotąd wśród najbiedniejszych i niewykształconych. Tym razem do urn tłumnie poszli ludzie młodzi i klasa średnia

Hindusi wybierają 543 parlamentarzystów. Głosowanie zaczęło się w czwartek i potrwa pięć tygodni. Odbywa się w kilku etapach, w ponad 180 tys. lokali wyborczych – od leżących w Himalajach wiosek liczących kilka rodzin, po wielomilionowe metropolie, takie jak Hajderabad, pierwsze z siedmiu gigantycznych miast Indii, w którym oddano głosy. Hajderabad był testem dla klasy średniej i najmłodszych wyborców, którzy dotąd uczestniczyli w wyborach niechętnie.

Wcześniej najwyższą frekwencję notowano wśród najbiedniejszych i niewykształconych. Tym razem w najzamożniejszych dzielnicach Hajderabadu do lokali wyborczych trzeba było stać w półtoragodzinnej kolejce – przyszło o 30 procent więcej osób niż podczas poprzednich wyborów.

Palec umoczony w atramencie

Wielu głosujących to młodzi, należący do 100-milionowej grupy Hindusów, którzy pierwszy raz mogą skorzystać z praw wyborczych. Do głosowania namawia ich w spotach telewizyjnych między innymi Aamir...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8297

Spis treści
Zamów abonament