Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Musicie inwestować w energetykę

20 kwietnia 2009 | Ekonomia | Agnieszka Łakoma
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa

Zmiany klimatyczne nie stanowią najpoważniejszego kosztu w ramach rachunku za prąd - mówi Andris Piebalgs komisarz Unii Europejskiej ds. energii

RZ: Unia wprowadza cały pakiet działań związanych z ochroną klimatu. A w Polsce pojawiają się pytania o koszty. Nasza energetyka, by dostosować się do wymagań unijnych, musi zainwestować 100 mld euro do 2030 r. Zapłacą za to wszyscy odbiorcy, ale gospodarka może nie wytrzymać.

Andris Piebalgs: Polska energetyka wymaga naprawdę sporych inwestycji. Wiele elektrowni jest starych i niewydajnych i wszyscy za to płacą. Każda nowa będzie wydajniejsza i mniej będzie trzeba płacić za paliwo w niej spalane. Są odnawialne źródła energii, a Polska ma duży potencjał, jeśli chodzi o wykorzystanie biomasy. Inwestycje przyczynią się do tworzenia nowych miejsc pracy, a nie do ich likwidacji. Nie możemy oczekiwać od krajów będących dostawcami gazu i ropy naftowej, że będą utrzymywać na niskim poziomie ceny surowców. Dlatego najlepiej jest inwestować w wysoko wydajną produkcję energii. Pakiet energetyczno-klimatyczny przewiduje pewne warunki przejściowe dla Polski i innych krajów, dlatego skutki związane z aukcjami pozwoleń na emisje CO2 zostaną złagodzone.

Ale trudno przekonać społeczeństwo do poparcia walki ze zmianami klimatu, informując, że musi w związku tym zapłacić o 70 czy 100 proc. wyższe rachunki za elektryczność.

Zmiany klimatyczne nie stanowią najpoważniejszego kosztu w ramach rachunku za prąd. Inwestycje mające na celu zwalczanie zmian klimatycznych pochłoną rocznie około 0,5...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8297

Spis treści
Zamów abonament