Czy warto dać się skusić niższym oprocentowaniem
Do końca czerwca na atrakcyjnych warunkach można dostać kartę kredytową w PKO BP. Ale trzeba zrezygnować z karty w innej instytucji. Propozycja jest ciekawa zwłaszcza dla osób korzystających z kredytu
Dzięki ofercie PKO BP zaoszczędzić mogą zwłaszcza ci użytkownicy kart, którzy nie spłacają całości zadłużenia w terminie wskazanym na wyciągu i w związku z tym zaciągają oprocentowany kredyt. Jeśli zdecydują się na zmianę banku, przez dziewięć miesięcy będą korzystać z promocyjnego oprocentowania, na poziomie 6 proc. w skali roku. Tymczasem najczęściej spotykane stawki na rynku to około 20 proc. Zmieniając bank, można też podnieść limit zadłużenia o 20 proc.
Dodatkowo transfer salda dotąd używanej karty na kartę PKO BP zostanie potraktowany jako operacja bezgotówkowa. Oznacza to, że jeśli klient spłaci całą sumę w terminie wskazanym na wyciągu, nie zapłaci odsetek.
Poza tym karta wydana w trybie przeniesienia jest obsługiwana na zwykłych zasadach. Tak więc osoby wykonujące transakcje bezgotówkowe o wartości minimum 800 zł miesięcznie są zwolnione z rocznej opłaty za plastik. Aby skorzystać z promocji, do wniosku o wydanie karty należy dołączyć zestawienie operacji wykonanych poprzednio używaną kartą w trzech ostatnich cyklach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta