Presja daje satysfakcję
Lech to ostatnia drużyna, jaka nam została w pucharach. Dzisiaj o 20.30 zmierzy się z Club Brugge
W zeszłym sezonie Lech Poznań był jedyną drużyną, która zakwalifikowała się do rozgrywek grupowych europejskich pucharów. Teraz jest ostatnią, która w ogóle dostąpiła zaszczytu walki o ten etap.
Latem w Poznaniu nie doszło do rewolucji. Z klubu odszedł Rafał Murawski, a Franciszka Smudę zastąpił Jacek Zieliński. Jeśli ktoś obawiał się o grę Lecha, to właśnie ze względu na trenera, który miał sobie nie poradzić z cieniem wielkiego poprzednika oraz z kapryszącymi gwiazdami, którym Poznań nagle zaczął wydawać się za ciasny.
Nie wiadomo, którego Lecha zobaczymy dzisiaj w pierwszym spotkaniu z Belgami. Jeśli tego, który wygrał z wicemistrzem Norwegii Fredrikstad 6: 1 na wyjeździe, a w lidze bez wrzucania drugiego biegu pokonał 5:0 Koronę Kielce, Club Brugge nie będzie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta