Unikaj błędów przy wypowiedzeniach
Nie pozbędziesz się pracownika, który ma sześcioletnią umowę terminową, jeśli nie przewidziałeś w niej możliwości wymówienia. A jeśli to zrobisz, będziesz musiał go albo ponownie zatrudnić, albo zapłacić mu odszkodowanie
Wypowiedzenie umowy o pracę to zwykły sposób rozstawania się z pracownikiem (art. 30 § 1 pkt 2 kodeksu pracy). I zdawałoby się całkiem prosty. Ale to pozór, o czym świadczą liczne sprawy sądowe wygrywane przez pracowników. W ich wyniku albo wracają na utracone posady, albo otrzymują odszkodowanie. Wystarczy, że sąd stwierdzi, że wypowiedzenie było niezasadne albo złożone z naruszeniem przepisów. Jak pracodawca może tego uniknąć? Poniżej kilka podpowiedzi.
PODPOWIEDŹ 1
Zwróć uwagę na umowę
Dlaczego od tego zaczynamy? Dlatego że nie każdą umowę o pracę można wypowiedzieć (art. 33 k.p.). Jest to wykluczone w przypadku angażu na czas:
- wykonywania określonej pracy,
- określony krótszy niż sześć miesięcy,
- określony dłuższy niż sześć miesięcy, jeśli nie zawiera on klauzuli o możliwości jego wypowiedzenia.
Wypowiedzenie złożone do którejkolwiek z tych umów nie wywoła żadnych skutków. Kontrakt będzie i tak trwał do końca okresu, na jaki został zawarty.
Przykład 1Pan Jan został zatrudniony na czas przygotowania i wdrożenia informatycznego systemu księgowego, czyli na umowę na czas wykonywania określonej pracy. Pana Kazimierza z kolei przyjęto na czas
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta