Co z tym jednym okienkiem
Przedsiębiorcy powinni zapomnieć o zakładaniu firmy od ręki i w jednym urzędzie.
Dziennikarz „Rz” uczestniczył w rejestracji działalności w jednym z warszawskich urzędów. Okazuje się, że mimo nowych przepisów urzędnicy wrócili do starych procedur – zarejestrują firmę, jeżeli petent sam załatwi formalności w ZUS, GUS i US. Mogą też zrobić to za niego, ale potrwa to kilka miesięcy.
Jeszcze miesiąc temu rząd zapowiadał poprawki do systemu i kolejne ułatwienia dla firm. Projekt firmował wiceminister Adam Szejnfeld. Dziś, gdy jego zabrakło, trudno w resorcie gospodarki znaleźć osobę odpowiedzialną za przeprowadzenie zmian.