Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zapomniana rocznica

06 lutego 2010 | Plus Minus | Sławomir Cenckiewicz
Tadeusz Mazowiecki poradził Janowi Rokicie, by o wynoszeniu z MSW i paleniu akt poinformował Czesława Kiszczaka
źródło: Forum
Tadeusz Mazowiecki poradził Janowi Rokicie, by o wynoszeniu z MSW i paleniu akt poinformował Czesława Kiszczaka

Przemysłowy charakter niszczenia archiwów SB i PZPR zyskał przyzwolenie ze strony elit solidarnościowych. Nie zrobiono praktycznie nic, aby ten proces zatrzymać

Radykalni obrońcy dorobku III Rzeczypospolitej od czasu do czasu przypominają nam o kolejnych okrągłych rocznicach. Najpierw świętowano 20. rocznicę zakończenia rozmów Okrągłego Stołu, później rocznicę wyborów 4 czerwca 1989 r. i powołania Tadeusza Mazowieckiego na premiera. Obchodzono także rocznicę zmiany szyldu z PRL na RP, a nawet 20-lecie planu Balcerowicza. W tym szaleństwie kolejnych jubileuszy, sejmowych egzaltacji i akademii zapomniano o 20. rocznicy niszczenia na przemysłową skalę dokumentów SB i PZPR.

Biała legenda Mazowieckiego

Bezprecedensowy być może w najnowszych dziejach Polski proces niszczenia archiwów nie jest dzisiaj powodem do chluby. Niszczenie źródeł historycznych, bez względu na to, kto był ich wytwórcą, ma zawsze charakter zamachu na pamięć i świadomość narodową. A proces ten przypadł na czas urzędowania „pierwszego niekomunistycznego rządu” kierowanego przez Mazowieckiego, któremu po latach buduje się wyłącznie białą legendę. Co bardziej krewcy z jego obrońców potrafią nawet przyznać, że owszem, dokumenty były niszczone, ale „nasz premier” zaaferowany najważniejszymi reformami kraju po prostu nic o tym nie wiedział.

Tę sielankową wizję zapracowanego premiera, który nie ma pojęcia, że podległa mu administracja dzień i noc niszczy bezcenne archiwalia dokumentujące dzieje PRL, zaburzył przed laty Jan...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8542

Spis treści
Zamów abonament