Cztery pory roku
Tomasz Sikora w biegu na 10 km zajął dopiero 29. miejsce. Wygrał Francuz Vincent Jay - pisze Janusz Pindera z Vancouver
Najpierw były ciężkie chmury i mgła. Później w Whistler zaczął padać deszcz, by po kilkunastu minutach zamienić się w gęsty, mokry śnieg. Kiedy zniechęcony Sikora mijał metę, wyjrzało słońce. – Cztery pory roku w pół godziny – skomentował huśtawkę pogodową prezes Polskiego Związku Biathlonu Zbigniew Waśkiewicz.
O rosnącej formie Sikory mówił trener Roman Bondaruk, potwierdzeniem był wygrany nieoficjalny sprawdzian na dystansie 8,3 km na olimpijskich trasach w Whistler Park, zorganizowany przez zawodników Polski, Estonii, Ukrainy, Słowenii i Słowacji. Sikora nie strzelał wprawdzie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta