Ruski spadek ostatniego króla Piasta
Gdy w 1333 roku Kazimierz zwany później Wielkim zasiadał na polskim tronie, państwo, którym miał rządzić, nie wyglądało imponująco.
Pod bezpośrednią władzą króla były tylko dwie dzielnice, Małopolska i Wielkopolska. Ziemie te nie graniczyły ze sobą, rozdzielały je księstwa łęczyckie i sieradzkie. Rządzili nimi stryjeczni bracia Kazimierza, którzy co prawda uznali króla polskiego za swego zwierzchnika, jednak władza monarchy w tych dzielnicach była tylko formalna. Poza granicami królestwa pozostawały natomiast tak ważne dzielnice, jak częściowo podporządkowany Czechom Śląsk, niezależne Mazowsze, podbite przez Krzyżaków Pomorze Gdańskie oraz zajęte przez margrabiów brandenburskich zachodnie części Wielkopolski i ziemia lubuska.
Ponadto król Czech Jan Luksemburski kwestionował prawa Kazimierza do polskiej korony. Władca ten, jako spadkobierca Przemyślidów, którzy na początku XIV stulecia nosili koronę polską, tytułował się królem Polski, Kazimierz zaś był dla niego tylko „królem krakowskim”. Tymczasem Kazimierz Wielki konsekwentnie dążył do odbudowy silnego Królestwa Polskiego, które znowu będzie państwem liczącym się w Europie.
Pierwszymi zadaniami, jakie Kazimierz przed sobą postawił, było odzyskanie zarówno Pomorza, jak i Śląska, a także nakłonienie Jana Luksemburskiego do rezygnacji z pretensji do korony polskiej. To ostatnie udało mu się załatwić w 1335 roku na zjeździe w Wyszehradzie. Tam Jan Luksemburski za 20 tys. kop groszy praskich zrezygnował z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta