Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Najmniej ryzykujesz, używając kart przedpłaconych

25 lutego 2010 | Moje Pieniądze | Marta Żarska
Większość kart nadaje się do używania w Internecie. Przedpłacone gwarantują jednak większe bezpieczeństwo,  bo w najgorszym razie stracimy tyle, ile wpłaciliśmy na kartę
źródło: Rzeczpospolita
Większość kart nadaje się do używania w Internecie. Przedpłacone gwarantują jednak większe bezpieczeństwo, bo w najgorszym razie stracimy tyle, ile wpłaciliśmy na kartę
źródło: Rzeczpospolita

Za zakupy w sieci można zapłacić prawie wszystkimi kartami kredytowymi i coraz częściej zwykłą debetówką. Najbezpieczniejsze jest jednak posługiwanie się plastikiem załadowanym niewielką kwotą. Zaletą korzystania z kart jest to, że w razie nierzetelności sprzedawcy bank pomoże w odzyskaniu pieniędzy

Niemal każda karta kredytowa może służyć do zakupów w sieci. Wyjątkiem są niektóre płaskie (bez wypukłych napisów), np. Błękitna Karta Kredytowa PKO BP czy MasterCard Electronic Kredyt Banku.

Płacąc kartą kredytową w Internecie, podajemy jej numer, datę ważności oraz kod zabezpieczający CVC2/CVV2, który znajduje się na odwrocie; są to trzy ostatnie cyfry na pasku z podpisem. Uwaga: ktoś, kto pozna te dane, będzie mógł zrobić zakupy na nasz rachunek, dlatego karty kredytowej trzeba dobrze pilnować.

Bezpieczeństwo transakcji kartami zdecydowanie poprawia technologia 3D Secure. Została już wprowadzona przez Bank Zachodni WBK. Przed dokonaniem standardowej autoryzacji bank prosi o podanie wcześniej ustanowionego hasła.

Zaletą kart kredytowych jest to, że nie wydajemy własnych pieniędzy, lecz pochodzące z kredytu. Jeśli spłacimy całość zadłużenia w wyznaczonym przez bank...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8558

Spis treści
Zamów abonament