Wotum nieufności dla Tymoszenko
Dymisję pani premier poparli zarówno przeciwnicy, jak i część deputowanych z jej własnego bloku
Przed przegłosowaniem wotum nieufności, które poparło 243 deputowanych (w tym siedmiu z Bloku Julii Tymoszenko), przetoczyła się fala krytyki pod adresem szefowej rządu.
– Miał być wielki gospodarczy skok naprzód, a jest wielka porażka. Mamy najlepsze ziemie na świecie, a musimy importować ziemniaki. Nie jesteśmy w stanie wyprodukować nawet masła. Ukraińców karmi Białoruś – grzmiał z trybuny Mykoła Azarow, były wicepremier, urodzony zresztą w Rosji.
Po inauguracji prezydenta Wiktora Janukowycza Azarow pełni obowiązki lidera Partii Regionów i ma najwięcej szans na objęcie schedy po Tymoszenko. Wytknął on rywalce nawet porażkę ukraińskich sportowców w Vancouver i zespołu Gryndżoły na konkursie Eurowizji 2005 r.
Tymoszenko w wystąpieniu przed deputowanymi próbowała się bronić. – Walczyliśmy z kryzysem. Obroniliśmy i wzmocniliśmy niepodległość. Janukowycz już w pierwszych dniach po dojściu do władzy zaczął...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta