Życie naśladuje „Gomorrę”
W Neapolu mafia dokonała egzekucji na 17-letnim bandycie, który nie chciał się podporządkować szefowi klanu
Do zbrodni doszło rok temu, teraz złapano morderców.
Gdy 17-letni Ciro Fontanarosa wsiadał – w samym sercu miasta, przy dworcu głównym – do swego nowiutkiego audi, został siedmiokrotnie postrzelony przez dwóch mężczyzn, a potem dobity strzałem w tył głowy. W Neapolu taka egzekucja w miejscu publicznym oznacza, że ofiara naraziła się lokalnej mafii, a los chłopaka ma być przestrogą dla innych.
Winą Ciro było to, że chciał być niezależnym gangsterem. Specjalizował się we włamaniach i napadach na jubilerów. Lokalny boss Ettore Bosti wysoko cenił zdolności nastolatka i chciał go zwerbować do swego klanu. Gdy namowy nie pomogły, zaczęły się groźby. Wreszcie chłopak został pobity. Wyrok na siebie wydał, rabując sklep jubilerski, z którego wyniósł biżuterię i zegarki o wartości 600 tysięcy euro. Kupił sobie samochód, obok którego zginął.
Nie chciał, ale musiał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta