Korzystanie z przysługujących praw i przywilejów nie może prowadzić do nadużyć
Kodeks pracy uniemożliwia skorzystanie z przysługującego pracownikowi lub pracodawcy prawa wówczas, gdy prowadziłoby to do sprzeczności z normami etycznymi lub moralnymi
Nie można czynić ze swego prawa użytku, który byłby sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub zasadami współżycia społecznego.
Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Takie zasady wynikają z art. 8 kodeksu pracy, który jest powtórzeniem art. 5 kodeksu cywilnego. Jak je rozumieć?
Chodzi tu o nadużycie prawa podmiotowego. Takim prawem jest wynikająca ze stosunku prawnego możność postępowania określonego podmiotu w sposób określony przez normy prawne. Do nadużycia dojdzie w sytuacjach, w których określonemu podmiotowi przysługuje prawo podmiotowe, a jednocześnie korzysta on z niego tak, że nie wykracza poza formalnie zakreślone jego granice.
Jednak działając w granicach przysługującego mu prawa, czyni w konkretnym przypadku z niego użytek, który jest nie do pogodzenia z zasadami współżycia społecznego lub z jego społeczno-gospodarczym przeznaczeniem (tak też Walerian Sanetra [w:] Józef Iwulski, Walerian Sanetra: Komentarz do kodeksu pracy, Warszawa 2009, LexisNexis, wydanie I).
Firma, która rozwiązuje umowę z pracownikiem zatrudnionym na czas określony, nie musi podawać przyczyny wypowiedzenia, ale nie może nadużywać swego prawa do zwolnienia. Tak wynika z wyroku SN z 5 grudnia 2007 r. (II PK...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta