Z arkebuzami na podbój Nowego Świata
Czasy Kolumba przypadają na okres niezwykle intensywnego rozwoju ręcznej broni palnej, mającej już w niedalekiej przyszłości decydować o przebiegu bitew na Starym Kontynencie
Imponujący podbój Nowego Świata przez Europejczyków możliwy był dzięki kilku czynnikom, w tym doskonałemu uzbrojeniu, tak zaczepnemu, jak ochronnemu, zapewniającemu zazwyczaj bezwzględną przewagę w starciach z tubylcami.
Wielkim przełomem technologicznym okazało się wynalezienie pierwszego zamka do ręcznej broni palnej. Stało się to na początku XV wieku i spowodowało zwielokrotnienie efektywności ówczesnych puszek i hakownic. Dotychczas strzelec więcej uwagi poświęcał na właściwe odpalenie ładunku, co polegało na ręcznym przytknięciu do otworu zapałowego – umieszczonego na grzbiecie lufy – rozżarzonego pręta lub lontu, wobec czego trudno było mu się skoncentrować na celowaniu.
Zresztą precyzja strzału i tak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta