Gazowe ultimatum
26 czerwca 2010 | Ekonomia | Agnieszka Łakoma
Białoruś domaga się od Gazpromu dodatkowych opłat za tranzyt rosyjskiego gazu przez terytorium tego kraju.
Prezydent Aleksander Łukaszenko dał koncernowi czas do soboty na uregulowanie należności. W środę Gazprom wpłacił 228 mln dol., a Mińsk domagał się 260 mln dol. Udziałowcy Gazpromu na walnym zgromadzeniu zaakceptowali umowę na 2011 r. z Beltransgazem. Wynika z niej, że Białorusini zapłacą za 22,5 mld m sześc. rosyjskiego gazu 5,6 mld dol. (czyli po 250 dol. za 1000 m sześc., podobną stawkę płacą kraje UE).