Szlachetne złudzenia rasizmu
Miłośnicy klasycznej science fiction znają dobrze opowiadanie Fritza Libera o alternatywnym świecie, w którym bezrobotny Adolf Hitler dla chleba emigrował do Ameryki.
Pracuje tam jako skromny kasjer w transoceanicznej niemieckiej kompanii sterowców, a w wolnych chwilach daje upust roznoszącej go pasji, pisząc fantastyczne powieści o nowym wspaniałym świecie. A że wizje, które w sobie nosi, mają, jak skądinąd wiemy, spory rozmach, powieści te od razu stają się bestsellerami, przynosząc autorowi sławę i pieniądze.
Obserwację, że pisarz, szczególnie pisarz powieści fantastycznych, od szalonych dyktatorów różni się tylko brakiem możliwości wcielania wymyślanej utopii w życie, można by wykorzystać w odwrotny sposób. Jeśli możemy sobie wyobrazić Hitlera, który w innych okolicznościach historycznych został autorem bestsellerowej SF, to możemy sobie też wyobrazić, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta