Polscy uczeni w sercu Andów
W peruwiańskim Cuzco, dawnej stolicy Imperium Inków, otwarto polską stację naukową
Formalna nazwa stacji brzmi: Universidad de Varsovia Centro de Estudios Andinos en el Cusco (Centrum Studiów Andyjskich Uniwersytetu Warszawskiego).
Z prof. Mariuszem Ziółkowskim, kierującym Centrum i stacją, o naszych badaniach w tamtym rejonie, o archeologii, polityce i prestiżu państwa
Rz: Dlaczego powinno nam zależeć na posiadaniu stacji naukowych za granicą?
Mariusz Ziółkowski: Tradycja zakładania takich stacji sięga XIX w. Zainteresowanie kulturami innych kontynentów oznaczało, że jest się aktorem na scenie światowej. Kolekcje muzeów Berlina, Paryża czy Londynu, zdobywane w czasach kolonialnej ekspansji, imponują. Dziś żyjemy w innym świecie – globalizacji, w którym mamy prawo liczyć na zainteresowanie o tyle, o ile sami będziemy się interesowali innymi.
Stać nas na stację w Ameryce Południowej?
Jesteśmy biedni i na dorobku. Byliśmy jednak jeszcze ubożsi, gdy ponad 50 lat temu powstawała stacja archeologiczna w Kairze. Przetrwała wszystkie burze dziejowe. Ówczesna decyzja owocuje do dziś. Zwiększa naszą obecność na tamtym terenie. Wyrabia prestiż.
Archeologia była wizytówką Polski nawet w czasach PRL, kiedy nic nie znaczyliśmy. Podróżowałem kiedyś po Bliskim Wschodzie w studenckiej wyprawie z bezcennym glejtem – pismem od prof. Michałowskiego, w którym prosił o udzielanie nam pomocy. Było...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta