Gdy przychodzi kryzys, myślę o żonie i synku
Adam Długosz – zwycięzca ultramaratonu – o bieganiu pod górę, przełamywaniu kryzysów i sposobach na odpoczynek
Rz: Bieganie na takich dystansach nie jest w Polsce popularne.
Jak pojawiła się ta pasja?
Adam Długosz: Trenować zacząłem w wieku 15 lat, najpierw od biegania 800 m, 1500 m, potem stopniowo te dystanse się wydłużały. Kiedyś nawet sobie powiedziałem, że jak przebiegnę 100 km, to skończę karierę, bo jak patrzyłem na tych ludzi z boku, to wydawali mi się nie do końca świadomi tego, na co się porywają. Okazało się, że i ja się wśród nich znalazłem. Przebiec taki dystans to naprawdę cudowne uczucie, choć na trasie zdarzają się kryzysy, ma się wszystkiego dość. Nawet dzisiaj na szlaku miałem taki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta