Sukces Rosjan na Łotwie
Wygrała centroprawicowa partia premiera. Ale za nią partia Rosjan, z najlepszym wynikiem w historii
Łotysze poszli w sobotę do urn pierwszy raz od czasu kryzysu, który ogarnął ich kraj w 2008 roku. Niemal z dnia na dzień jedno z najszybciej rozwijających się państw UE znalazło się wtedy na progu bankructwa. Na ulice wyszło 10 tysięcy ludzi, upadł rząd. Zamieszek, jakie wybuchły w ubiegłym roku, Łotwa nie pamiętała od czasów ZSRR.
Dlatego – jak pokazywały wszystkie sondaże – wybory miała wygrać rosyjska partia Centrum Zgody. – Łotysze mieli dość polityków i kryzysu. Mówili, że będą głosować na Rosjan w ramach protestu. Stąd tak duże poparcie dla tego ugrupowania w sondażach – tłumaczy „Rz” Ojars Kalnins, były ambasador Łotwy w Waszyngtonie, szef Instytutu Łotewskiego. Gdyby tak się stało, pierwszy raz od upadku ZSRR w łotewskim rządzie zasiedliby Rosjanie. W dwumilionowej Łotwie rosyjska mniejszość stanowi około 30 procent mieszkańców kraju.
Stało się jednak inaczej. Wybory wygrała partia Jedność obecnego premiera Valdisa Dombrovskisa,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta