Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie jestem pochyłą wierzbą

09 października 2010 | Plus Minus | Piotr Gursztyn
autor zdjęcia: Mateusz Dąbrowski
źródło: Fotorzepa

Polska i świat według Jarosława Kaczyńskiego po wyborach prezydenckich

KTO ODPOWIADAŁ ZA KAMPANIĘ PREZYDENCKĄ

Nigdy nie uchylałem się od odpowiedzialności za kampanie wyborcze czy jakiekolwiek polityczne działania partii. Ale tym razem się uchylam. Byłem w takim stanie, że – uczciwie mówiąc – to za mnie wymyślano tę kampanię.

[„Newsweek”]: Kto ją wymyślił?

Sztab. Dokładnie jego część. Ja byłem w potwornym szoku po śmierci brata – nic gorszego w życiu nie mogło mnie spotkać. Musiałem brać bardzo silne leki uspokajające, co też miało swoje skutki. Już 10 kwietnia, dosłownie w godzinę po katastrofie, dostałem w szpitalu takie środki. Ja nigdy w życiu przedtem podobnych leków nie brałem, w związku z tym zadziałały na mnie niezwykle silnie.

„Newsweek”, 27 września

CZY MIAŁ SZANSE NA WYGRANĄ

Sam sobie to pytanie zadaję wielokrotnie i nie mam jednoznacznej odpowiedzi. Jeśli przyjąć, że wszystko było po naszej stronie idealne, to może można by je było wygrać. Ale nigdy nic nie jest idealne. Naszym błędem był na przykład brak przygotowanej reakcji na atak podczas pierwszej debaty wyborczej dotyczący dopłat [dla rolnictwa – red.]. (...) Ale w tej kampanii było też dużo dobrego. Udało się uzyskać wynik lepszy niż Donald Tusk w 2005 r. To nie jest mało.

„Rz”, 10 lipca

Należy zdecydowanie odrzucić wszelkie próby analiz kampanii wyborczej na podstawie założeń suflowanych przez niechętne nam...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8748

Spis treści
Zamów abonament