Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

To się nadaje do kina

09 października 2010 | Plus Minus | Barbara Hollender

Dzisiaj Polacy nie czytają książek. Reżyserzy też ich nie czytają – mówi niedawny absolwent Wydziału Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego, autor nagrodzonego w ubiegłym roku w Koszalinie 30-minutowego filmu „Co mówią lekarze”.

W ostatni weekend na zaproszenie Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej do Zegrza przyjechało około 100 osób. To była druga próba integracji środowisk pisarzy i filmowców. Pierwsza pół roku temu podczas gdyńskiego festiwalu nie powiodła się. Filmowcy mieszkali w Gdyni, pisarze w Sopocie, wspólna sesja była niemrawa, a ludzie kina woleli pójść na kolejną projekcję niż na literacką debatę. Ale organizatorzy wyciągnęli z tej klapy wnioski.

Polskie kino, choć zawsze pielęgnowało nurt autorski, potrafiło też sięgać po literaturę. Najwybitniejsi reżyserzy starszej generacji – Wajda, Kawalerowicz, Has, Różewicz czy potem Barański – karmili się klasyką, mieli też za sobą całą armię pisarzy z Iwaszkiewiczem, Andrzejewskim, Stryjkowskim, Stawińskim czy Kuncewiczową na czele.

Po transformacji zawodowi scenarzyści tłuką...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8748

Spis treści
Zamów abonament