Wielki Brat Facebook i katastrofa złudzeń
Facebook zapalił lampkę alarmową, bo pozbawia złudzeń i każe rozsądnie wybierać.
Wbrew towarzyszącej Facebookowi histerii nie jest on ani technologicznym cudem, ani totalitarnym potworem. Tylko przypomnieniem, że Internet nie zwalnia od myślenia
David Fincher, kręcąc film „The Social Network” będący historią serwisu Facebook, przedstawił go jako produkt wyrachowanej finansowej gry, prowadzonej przez emocjonalnych impotentów, którzy nie potrafią utrzymywać relacji w świecie rzeczywistym. Czy ta wersja jest prawdziwa, mało kogo obchodzi – wirtualność to przecież fikcja. Fincher przeprowadził fabularny dowód, wskazując winnych: chciwość, zawiść, podłość. Pokazał, że największa jak dotąd internetowa społeczność, uważana za przejaw ludzkiej jedności, została oparta na snobizmie, oszustwie i zdradzie, elementarnym braku poszanowania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta