Potrzebna terapia lekami biologicznymi
Prof. Witold Tłustochowicz, konsultant krajowy w dziedzinie reumatologii, wiceprzewodniczący Zespołu Koordynacyjnego ds. Leczenia Biologicznego, kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych i Reumatologii Wojskowego Instytutu Medycznego
Ile kosztują terapie biologiczne reumatoidalnego zapalenia stawów w Polsce?
W ubiegłym roku planowano przeznaczenie na terapie biologiczne ok. 110 mln zł, wydano jednak o 10 mln zł mniej. To problem dwojakiego rodzaju. Po pierwsze, brakuje chorych, którzy kwalifikowaliby się do takiego leczenia zgodnie z przyjętymi wcześniej kryteriami. Po drugie, w niektórych województwach dyrektorzy szpitali podobno przeznaczali te pieniądze na inne cele. Występują też olbrzymie różnice w nakładach poszczególnych oddziałów NFZ na ten cel – w Kujawsko-Pomorskiem przeznaczono cztery razy więcej pieniędzy, licząc na jednego mieszkańca, niż w Lubuskiem. Jest tu olbrzymie pole do popisu dla konsultantów wojewódzkich.
Czy to znaczy, że brakuje chorych?
Na to schorzenie choruje w Polsce jakieś 200 tys. osób. Prawie 5 proc. z nich powinno być leczonych lekami biologicznymi, a to daje nam ok. 10 tys. chorych. W ubiegłym roku takie terapie otrzymało jednak zaledwie ok. 1500 osób, mniej niż 1 proc. wszystkich chorych. Można byłoby więc sądzić, że ograniczamy dostęp do terapii biologicznych, gdyby nie to, że zostało 10 mln zł z pieniędzy przeznaczonych na to leczenie.
Dlaczego więc chorzy na RZS nie dostają leków biologicznych?
Problem polega na tym, że pacjenci w Polsce nie są leczeni...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta