Firmę czeka kiepski rok
Brytyjska spółka świadcząca usługi telekomunikacyjne rządom i firmom na świecie uprzedziła, że w następnym roku wyższe koszty zmniejszą jej zyski, a do tego maleje popyt na tradycyjną łączność przewodową, podobnie jak ceny za przesyłanie danych. To sprawiło, że akcje CWW staniały wczoraj w Londynie o prawie 15 proc.
Zyski z zasadniczej działalności w nowym roku (od 1 kwietnia) będą podobne jak w kończącym się. Według zgodnej prognozy teraz wyniosą 444 mln funtów (720 mln dol.), a za rok 470 mln. Sama firma twierdzi, że odczuła wyższe koszty energii i dzierżawy, a musiała obniżyć ceny usług w tradycyjnej łączności, bo popyt na nią maleje bardziej niż o 5 – 10 proc., jak przewidywała. Mimo konkurencji nie traci klientów.
Zdaniem analityka w Evolution Securities Steve Malcolma ostrzeżenie o niższym zysku zamyka pierwszy kiepski rok CWW po wyodrębnieniu się z Cable & Wireless.