Rok pięknego śpiewania
Konrad Mielnik, dyrektor Gdańskiego Festiwalu Muzycznego, zdradza swój pomysł na atrakcyjną imprezę muzyczną
Zapowiadał pan, że w tym roku szykuje pan festiwal kontrastów. Udało się ten pomysł zrealizować?
Konrad Mielnik: Nie do końca, jak to zresztą zazwyczaj bywa. Mniej będzie, niż planowaliśmy, muzyki współczesnej, która miała być mocno skontrastowana z muzyką dawną graną na instrumentach z epoki. Atrakcyjnym zderzeniem będzie natomiast wieczór z utworami Vivaldiego i Piazzoli. A w całym programie wielkie formy oratoryjno-kantatowe sąsiadują z recitalami i muzyką kameralną. Nie twierdzę zatem, że będzie to festiwal kontrastów, mam nadzieję, że publiczność uzna, iż proponujemy jej różnorodny program.
A długo musiał pan namawiać Stefanię...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta