Mazurscy reemigranci: więcej lęków niż zagrożeń
Sąd orzekł wczoraj eksmisję dwóch rodzin z domu w mazurskich Nartach. Prawo własności do niego potwierdziła na swoją rzecz Niemka Agnes Trawny
Sąd w Szczytnie nie określił terminu wyprowadzki obu rodzin, ale dla nich to żadna pociecha. Muszą to zrobić niezwłocznie po uprawomocnieniu się orzeczenia.
Pełnomocnik obu rodzin mec. Jerzy Erlik zapowiedział apelację, same pozwane po wyroku krzyczały na sądowym korytarzu, że „dochodzi do czwartego rozbioru Polski”, „wszystko oddaje się dla Niemców” i „chodzi tylko o kasę”.
Długa batalia
Agnes Trawny nie było w sądzie, a jej pełnomocnik mec. Andrzej Jemielita powiedział „Rz”, że ponieważ sprawa trwała tak długo, da jeszcze pozwanym czas na wyprowadzenie się i liczy, że nie będzie musiał angażować komornika.
Sprawa trwa już kilka lat, proces eksmisyjny poprzedził proces „główny” o wpisanie niemieckiej właścicielki do księgi wieczystej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta