![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Polska musi wybrać między Kaliningradem a Litwą
Mam nadzieję, że nasze stosunki mają więcej strategicznej treści niż oświadczenie polskiego MSZ – mówi Andrius Kubilius, premier Litwy
Rz: Czego się o sobie dowiedziała Litwa z WikiLeaks?
Andrius Kubilius: Niewiele. Przecieki nie stały się wiel- kim tematem do dyskusji.
Może, gdy WikiLeaks znów opublikuje jakieś dokumenty, dowiemy się, że stosunki polsko-litewskie są najgorsze w całej Unii. Tak jak to już teraz określa część ekspertów.
Jestem głęboko przekonany, że stosunki między Litwą a Polską nie są złe. Niektóre opinie niektórych polskich poli- tyków na temat sytuacji mniejszości polskiej na Litwie nie są sprawiedliwe. Może pojawiły się w związku z wielką ludzką i narodową katastrofą, w której zginęli prezydent Lech Kaczyński i inni politycy. Myślę, że dla mniejszości polskiej, jak dla każdej mniejszości, najważniejsze są oświata i rozwój regionu, w którym mieszka. I temu poświęcamy wiele uwagi.
Dwa dni przed tą katastrofą, 8 kwietnia, prezydent Kaczyński był ostatni raz w Wilnie. Tego dnia Sejm litewski odrzucił kompromisowy projekt ustawy o pisowni polskich nazwisk. Był to pana projekt. Skoro projekt premiera zostaje odrzucony, to w sprawie Polaków na Litwie chyba już na nic nie można liczyć.
Rząd zaproponował swoje rozwiązanie, ale chcę przypomnieć, że konstytucja Litwy wyraźnie określa zasady używania języka państwowego. Kolejny raz zadam pytanie, co jest ważniejsze dla 220-tysięcznej mniejszości polskiej? Prze- cież z około 170...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
