Sejf z informatycznymi trudnościami
Problemem polskich banków jest luka technologiczna
Sejf z informatycznymi trudnościami
Jeżeli przewiduje się problemy, to z reguły takie prognozy sprawdzają się. Tak jest w dziedzinie informatyzacji polskich banków, w których przypadku już rok--dwa lata temu przewidywano, że po szybkim i względnie łatwym skomputeryzowaniu podstawowej działalności (oddziałów) przyjdzie o wiele trudniejszy okres wprowadzania kompleksowych systemów dla ich central. Potwierdziło się to; trudny okres przyszedł i trwa.
Dotyczy jednego z głównych odbiorców produktów informatyki; banki bowiem, jak się szacuje, wydały w ub. r. 80 mln zł na systemy informatyczne. A z kręgów specjalistów informatyki bankowej i od przedstawicieli tych instytucji można usłyszeć, że sytuacja jest wręcz patowa i że luka technologiczna dzieląca polskie banki i ich zagranicznych konkurentów -- nie znika.
Trudno znajdować wytłumaczenie w tym, że trudności były spodziewane. Istnieje wiele uwarunkowań tej sutacji, przyczyny są złożone. Złożone -- można powiedzieć -- tak jak systemy informatyczne, których wprowadzanie jest koniecznością. Nowoczesne narzędzia informatyczne, zintegrowane systemy dla central banków są niezbędne, jeżeli chcą one dysponować środkami efektywnego podejmowanie decyzji, działać nie tylko na rynku kredytowym, ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta