Bazary z rządowym wsparciem
W Polsce działa ponad 2,2 tys. stałych targowisk, ich liczba nieznacznie spada. Nowe chce uruchamiać resort rolnictwa. Polacy są największymi w Unii zwolennikami kupowania na bazarach. W mniejszych miastach to konkurencja dla sklepów
Choć branża handlowa rozwija się w szybkim tempie i ciągle pojawiają się nowe formaty sklepów, to jednak kojarzone z poprzednią epoką bazary i targowiska wciąż trzymają się mocno. Z danych GUS wynika, że jest ich wciąż ponad 2,2 tys. działających na stałe. Do tego dochodzi ponad 7 tys. sezonowych. Z tytułu samej opłaty targowej otrzymują ponad 260 mln zł.
Liczba targowisk stałych jest w miarę stabilna, rocznie znika jedynie po kilka. W przypadku sezonowych sytuacja wygląda już gorzej. Tylko w 2009 r. zamknęło się niemal 1,2 tys., co ma związek choćby z ekspansją wielkich sieci handlowych. Sklepy Carrefour czy zwłaszcza sieci dyskontowe, takie jak Lidl, Biedronka czy Netto, pojawiają się w coraz mniejszych miastach czy nawet na wsiach. Ponieważ proponują niskie ceny, od razu zdobywają wielu klientów.
Jednak siła przywiązania do targowisk wciąż jest ogromna. Kojarzą się z szeroką ofertą produktów, zwłaszcza spożywczych pochodzących bezpośrednio od producentów. Nawet jeśli ceny nie są niższe od tych ze sklepów, to zwolenników takich zakupów nie brakuje. Dlatego choć konkurencja na rynku handlowym jest coraz większa, to targowisk będzie przybywało. Mogą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta