Nie tylko śmigus- -dyngus
Nadchodzi czas na bicie Judasza, wieszanie śledzia czy przywołówki szymborskie
– Oj lało się kiedyś panienki wiadrami! Żadna sucha nie wróciła do domu, ale za to potem szybko mężów poznawały – tak wspomina śmigusa-dyngusa Józef Kowalczyk spod Białegostoku.
Tradycja oblewania się w Poniedziałek Wielkanocny jest jednym z najbardziej znanych świątecznych zwyczajów. – Wiosna to moment budzenia się przyrody do życia, odnowienia świata. Oblewając się w tym czasie, ludzie rozpoczynali nowe życie, dokonywali oczyszczenia z brudu i grzechu – wyjaśnia Robert Piotrowski, etnograf z Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu. Dlatego każdy szanujący się gospodarz o świcie polewał swą ziemię...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta