Opuszczeni o zmroku
Jeśli PO nie będzie reagować na poczynania Kaczyńskiego, to jesienią obudzimy się w IV RP. I znowu o świcie brygady w kominiarkach będą wyciągały z domów ludzi posądzanych o przestępstwa – przestrzega publicystka
Jestem wyborcą Platformy Obywatelskiej. Głosowałam na tę partię jako nowoczesną siłę mającą zarządzać moim krajem tak, by szanowano nas w europejskiej rodzinie narodów. A wewnątrz kraju, która miała rządzić w zgodzie, prowadząc nas w stronę rozwoju i zamożności.
Dwie plagi: bezrobocie i Kaczyński
Dwie są plagi gnębiące nas, obywateli: bezrobocie i dążenie do realizacji wizji Polski Jarosława Kaczyńskiego. Bezrobocie, najgorsze z nieszczęść społecznych, niszczyciel rodzin, wylęgarnia patologii, w jakiejś mierze jest niezależne od rządzących, ale mają oni wpływ na ratowanie miejsc pracy, na roboty publiczne dające sezonową legalną pracę, ubezpieczenie, prawo do zasiłku. Niestety, w priorytetach rządu bezrobocie na pierwszym miejscu nie stoi.
Jarosław Kaczyński od przegrania wyborów w 2007 roku stale i systematycznie pracuje nad odzyskaniem władzy. Przyspieszenie nastąpiło po katastrofie smoleńskiej, od razu wielkim uderzeniem, wyniesieniem zmarłego brata na Wawel między królów. Urzędującym władzom odmówiono prawa do żałoby.
Nic to, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta