Duży wynik, mały mecz
Po zwycięstwie nad Lechią Gdańsk 4:0 Legia awansowała do finału. Zmierzy się w nim z Lechem Poznań
Legia była faworytem rewanżu. W pierwszym meczu pokonała Lechię na jej boisku 1:0. Kibice Lechii (z najważniejszymi politykami włącznie) zarzucali wtedy trenerowi Tomaszowi Kafarskiemu, że przestraszył się legionistów i kazał swoim piłkarzom grać zbyt ostrożnie.
Wczoraj Lechia rozpoczęła mecz na Łazienkowskiej z dwoma napastnikami – Bedim Buvalem i Ivansem Lukjanovsem – oraz Abdou Traore za nimi. I nic z tego nie wynikało. Lechici marzyli o finale, przypominali, że grają w nim raz na 28 lat...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta