Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Euro 2012: niedoszła katastrofa

06 czerwca 2011 | Sport | Paweł Wilkowicz
Stadion Narodowy: spokojnie, to tylko awaria
autor zdjęcia: Danuta Matloch
źródło: Fotorzepa
Stadion Narodowy: spokojnie, to tylko awaria

Odliczanie do mistrzostw lub igrzysk zwykle zaczyna się atakiem paniki

Niemal każdy gospodarz to przerabiał. Opóźnienia, awarie, zrywane kontrakty. I krzyczące tytuły, że nie uda się to, tamto, a może nawet nie uda się nic. Jeźdźcy apokalipsy nadciągają zwykle właśnie rok przed Euro, mundialem czy igrzyskami.

Niemiecka dziura

Jak historia sportu długa, tak wielkie imprezy odwoływano tylko z powodu wojen, a przeniesiono do innego kraju tylko raz: mundial w 1986 r. do Meksyku z Kolumbii, która poddała się już kilka lat przed MŚ. Trudno też sobie przypomnieć turniej czy olimpiadę, która byłaby tak zła, że stała się wstydem dla gospodarza – może poza igrzyskami w Atlancie w roku 1996, inna sprawa, że USA jakoś nie wydawały się po nich specjalnie zawstydzone. Ale katastrofizm dobrze się sprzedaje, więc raporty o niegotowości są stałym fragmentem gry: nie będzie atmosfery podczas mundialu w Niemczech, nie będzie śniegu na olimpiadzie Vancouver, nie będzie w Soczi, będzie smog dusiciel w Pekinie, będą zamachy w Atenach, będzie jatka w fawelach Brazylii podczas igrzysk...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8946

Spis treści
Zamów abonament