Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Winna fasola, nie ogórki?

06 czerwca 2011 | Ekonomia | Agnieszka Stefańska pap

Wyhodowane w Dolnej Saksonii, na północnym zachodzie Niemiec, kiełki fasoli mogą być źródłem infekcji wywołanej niebezpieczną bakterią EHEC

W pierwszym odruchu źródła pochodzenia bakterii szukano w Hiszpanii.

Najbardziej dotknięci „kryzysem ogórkowym" hiszpańscy przedsiębiorcy wszczęli procedury prawne przeciwko rządowi Niemiec, który początkowo wskazał na warzywa dwóch firm andaluzyjskich, Frunet Bio i SAT Costa de Almeria, jako źródło zakażeń bakterią EHEC. Biznesmeni sceptycznie odnoszą się do rezultatów rozmów rządu w Madrycie z władzami niemieckimi na temat odszkodowań i zamierzają bezpośrednio pozwać Niemcy za „bezzasadne zniszczenie branży owocowo-warzywnej". Lokalny rząd Andaluzji szacuje straty tylko w tym regionie na 75 mln euro. W całej Hiszpanii straty oceniane są na ponad 200 mln euro.

Wczoraj niemieckie władze poinformowały, że niebezpieczna odmiana szczepu pałeczki okrężnicy może pochodzić z Dolnej Saksonii. Ostrzega się ludzi przed spożywaniem kiełków, które są często dodawane do miksów sałat.

Bakteria EHEC zabiła dotychczas w Europie 22 osoby, w tym 21 w Niemczech.

 

Brak okładki

Wydanie: 8946

Spis treści
Zamów abonament