Już nie zabija wzrokiem
Mike Tyson: Zarobił 400 mln dolarów, wszystko stracił, ale dostał nowe życie
Był postrachem ringów, najmłodszym mistrzem świata wagi ciężkiej w historii zawodowego boksu, był „Bestią" i „Żelaznym Mikiem".
Dziś Mike Tyson ma 45 lat, nie pije, nie narkotyzuje się, dba o swoją trzecią żonę i dzieci. Wystąpił w obu częściach filmu „Kac Vegas", a w serialu zrealizowanym przez Animal Planet opowiada o swojej miłości do gołębi. Wystąpi też w argentyńskiej wersji „Tańca z gwiazdami".
Podróżuje po świecie. Był w Czeczenii, ostatnio odwiedził Pragę, we wrześniu będzie w Polsce. Taka wizyta kosztuje organizatorów około 100 tysięcy dolarów i kilka biletów lotniczych dla byłego mistrza, który kilka lat temu ogłosił bankructwo, i jego towarzyszy podróży.
Lubił zadawać ból
Kiedyś zabijał rywali wzrokiem. Frank Bruno przed drugą walką z Tysonem żegnał się wielokrotnie, ale nic mu to nie pomogło. Andrzej Gołota przyszedł w Detroit na konferencję prasową przed walką z „Bestią" w ciemnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta