Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Groził bombą, bo nie dostał kredytu

24 czerwca 2011 | Życie Warszawy | Janina Blikowska

Do trzech lat więzienia grozi za fałszywy alarm bombowy 24- -letniemu Arturowi Sz. Mężczyzna zadzwonił do banku w Pruszkowie i powiedział, że podłożono tam bombę.

Dyrekcja oddziału zdecydowała o ewakuacji. Budynek został sprawdzony przez pirotechników. Nic nie znaleziono. Policjanci namierzyli dowcipnisia. To był Artur Sz. Starał się on wcześniej o kredyt w banku. Nie dostał go, bo figurował w rejestrze dłużników. Mężczyzna miał konto w banku, do którego później dzwonił, ale nie było na nim żadnych środków od wielu lat. Ten jednak naliczał koszty prowadzenia rachunku.

Gdy nie doczekał się zapłaty, umieścił nazwisko klienta w rejestrze. To spowodowało, że Artur Sz. dostał odmowę kredytową w innym banku. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.

Brak okładki

Wydanie: 8961

Spis treści

Nieruchomości w Trójmieście

Zamów abonament