Przyszłość unijnych dotacji
System podziału środków z Brukseli po 2013 r. się zmieni. Będą realizowane programy wielofunduszowe
O tym, jak mogą się zmienić zasady podziału pieniędzy z unijnej polityki spójności po 2013 r. oraz jakie są efekty ich dotychczasowego wykorzystania w Polsce, dyskutowali uczestnicy debaty zatytułowanej „Polityka spójności dla Europy – priorytet polskiej prezydencji" zorganizowanej przez „Rz".
Oczekiwania i efekty
– Potrzebujemy jeszcze jednego mocnego budżetu z polityki spójności dla Polski, ale i Europy. Polityka ta będzie jednym z priorytetów polskiej prezydencji w Unii Europejskiej nie tylko dlatego, że jest ważna dla nas, ale też dlatego, że jest istotna dla całej Europy – wyjaśnia Elżbieta Bieńkowska, minister rozwoju regionalnego. Dodaje, że nadzieje co do polskiej prezydencji są ogromne.
– Od Polski oczekuje się przedstawienia programu gospodarczego o charakterze inwestycyjnym. Naszym zdaniem jedyne pieniądze z budżetu unijnego, które przy wszystkich restrykcjach związanych z kryzysem finansowym mogą nadać Europie napęd inwestycyjny, to środki z polityki spójności – wskazuje Bieńkowska. Jej zdaniem to najlepsza polityka na czas oszczędności i jedyna, która jest w stanie wprowadzić w życie strategię Europa 2020.
– Ta polityka to sedno wspólnej Europy. To nie tylko podstawa zmniejszania różnic rozwojowych, ale też podstawa wzrostu konkurencyjności UE na świecie – przekonuje Jacek Protas, marszałek województwa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta