Talent cenny jak brylant
– Nie jestem w stanie oglądać filmu, w którym grałam – mówi Kinga Preis, bohaterka najbliższej „Niedzieli z…”. – Nie umiem robić tego jak zwykły widz. Na to, co widzę, nakładają mi się zawsze wspomnienia z planu, sytuacje zakulisowe, a one przesłaniają czystość samego obrazu. Kiedy po latach patrzę na swoje role filmowe czy telewizyjne, wydaje mi się, że mogłabym to zagrać zupełnie inaczej
Jest jedną z najzdolniejszych aktorek średniego pokolenia. Pochodzi z artystycznej rodziny: babcia była tancerką, dziadek dyrygentem. Ojciec – Rinaldo Preis, z pochodzenia Austriak – był cenionym skrzypkiem. Matka skończyła wydział pedagogiczny z klasą fortepianu i od wielu lat pracuje w Operze Wrocławskiej. Choć do szkoły teatralnej Kinga dostała się dopiero za trzecim razem, jej debiut w 1995 roku, w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta