Raper, który lubi retro
Aloe Blacc, Palladium, ul. Złota 9, bilety: 120 zł, informacje: tel. 22 827 70 49, środa (9.11), godz. 20
Ten amerykański wokalista tak umiejętnie nawiązuje do stylistyki retro, że po wysłuchaniu kilku jego piosenek nie sposób nie nucić „What's Going On" Marvina Gaye'a.
Aloe Blacc (wł. Egbert Nathaniel Dawkins III) rozpoczął karierę w 1995 roku i znany był raczej fanom podziemnego rapu. W 2006 r. przygotował z raperem Madlibem jego debiutancką płytę „Shine Through". Napisał materiał zakorzeniony w czarnej muzyce soulowej lat 60. i 70. W Polsce zrobiło się o nim głośno za sprawą singla „I Need A Dollar", który słychać w serialu „Jak to się robi w Ameryce". Ostatni album „Good Things" ukazał się w 2010 roku. Eleganckie piosenki mieszające funk z domieszką hip-hopu i r'n'b w stylu vintage mają bardzo konkretny przekaz. Artysta korzysta z wielu politycznych odniesień do trudnych warunków życia w czasach kapitalizmu.