Wojskowi pod sąd
Odkąd w zeszłym tygodniu parlament zniósł prawo zapewniające bezkarność winnym naruszeń praw człowieka podczas rządów wojskowych (1973 – 1985), komisariaty w Urugwaju nie nadążają z przyjmowaniem skarg.
Procesy wojskowym chcą wytaczać grupy osób i pojedynczy obywatele. Komisariaty w Montevideo w ciągu jednego dnia zebrały ponad 170 skarg na bezpodstawne zatrzymania, tortury i gwałty. Grupa 28 kobiet wystąpiła na drogę sądową przeciwko stu wojskowym, policjantom i lekarzom, których oskarżają o molestowanie seksualne i tortury.
Zgłosiła się też grupa 90 działaczy lewicy, którzy żądają śledztwa w sprawie operacji Morgan z 1975 r. przeciw urugwajskim komunistom. Twierdzą, że aresztowano tysiące ludzi, z których około 20 zostało zamęczonych na śmierć podczas przesłuchań, a dziesiątki uznano za zaginionych. Liczbę zabitych podczas rządów wojskowych liczono w setkach, ale ten okres historii Urugwaju nie został dokładnie zbadany.