Freud i Jung zanudzają
„Niebezpieczna metoda” Davida Cronenberga to tylko chłodny melodramat. Od dziś na ekranach
To mógł być interesujący film. Zestaw nazwisk jest imponujący. Bohaterowie – twórcy psychoanalizy – Zygmunt Freud i Carl Gustav Jung. W obsadzie: Viggo Mortensen i Michael Fassbender. Za kamerą: David Cronenberg, specjalista od grzebania w zakamarkach ludzkiej duszy. Dlaczego więc powstał obraz nużąco akademicki?
„Niebezpieczna metoda" jest opowieścią o relacjach młodego Junga i Freuda u szczytu sławy. Poznali się w 1907 roku. Freud nazywał Junga swoim następcą, liczył, że jako profesor w klinice w Zurychu wprowadzi jego psychoanalizę do medycyny. Jung, zafascynowany teoriami Freuda, nie mógł jednak zaakceptować ich panseksualizmu. Początkowa admiracja przerodziła się w konflikt.
We „Wstępie do psychoanalizy" Freud określił Junga jako kogoś, kto nie tyle chce być psychoanalitykiem co prorokiem,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta