Odszkodowania można się czasami domagać bezpośrednio od pracownika
Jeśli podwładny kierujący pojazdem służbowym bez wymaganych uprawnień spowodował wypadek, to szkoda komunikacyjna nie obciąży pracodawcy
Każdy pracownik ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną pracodawcy w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych. Jej zakres zależy od rodzaju winy. Za szkodę wyrządzoną umyślnie podwładny odpowiada do pełnej jej wysokości, natomiast za spowodowaną nieumyślnie odpowiedzialność jest ograniczona do trzymiesięcznego wynagrodzenia przysługującego zatrudnionemu w dniu spowodowania uszczerbku.
To nie szef pokrzywdzony
Może się zdarzyć, że pracownik narazi na szwank osobę trzecią. Wtedy, na podstawie art. 120 k.p., do naprawienia szkody zobowiązany jest wyłącznie pracodawca. Następnie może on żądać zwrotu wypłaconego odszkodowania od pracownika, na zasadach określonych wcześniej. Nie zawsze jednak będą obowiązywały takie reguły.
Pracownik może wyrządzić szkodę osobie trzeciej w wyniku wypadku komunikacyjnego przy prowadzeniu firmowego auta. W tej sytuacji naprawi ją ubezpieczyciel, u którego pracodawca wykupił polisę odpowiedzialności cywilnej dla posiadaczy pojazdów mechanicznych (OC). Uszczerbek na mieniu pracodawcy zazwyczaj pokrywa się z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta