Jak nerwy gubią Manchester
United odpadli z Pucharu Anglii po porażce z Liverpoolem 1:2. Real ucieka Barcelonie. Ariel Borysiuk: w Kaiserslautern czy w Club Brugge?
– To była nagła śmierć – podsumował mecz na Anfield Alex Ferguson. United nie wygrali tam od grudnia 2007 roku. W sobotę zabrakło im kilku minut, by zremisować i doprowadzić do powtórki spotkania na Old Trafford. Ale obrona nie pilnowała Dirka Kuyta, a David De Gea nie złapał strzału Holendra. Hiszpański bramkarz grał niepewnie. Przy pierwszym golu Daniela Aggera dał się zablokować Andy'emu Carrollowi.
Ferguson tak się zdenerwował, że kazał się rozgrzewać Andersowi Lindegaardowi. Zmiany jednak nie zrobił. Bramka Park Ji-Sunga nic...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta